Łączna liczba wyświetleń

SKRĘTNIKI

Moja przygoda ze skrętnikami zaczęła się całkiem przypadkowo. Parę lat temu wypatrzyłam u kolegi na parapecie roślinę, całkiem niepozorną ale z pączkami kwiatowymi. Po kilku dniach, kiedy pokazały się kwiaty w całej okazałości, wiedziałam już, że muszę GO mieć. Nie bardzo wiedziałam z czym mam do czynienia, poszperałam w internecie i zdiagnozowałam "gościa". Później sprawy potoczyły się błyskawicznie. Kolekcja rozrastała się, zdobywałam kolejne egzemplarze i obecnie jestem posiadaczką około 100 odmian skrętników. Nie wszystkie egzemplarze kwitły, część kolekcji stanowią bowiem młode sadzonki i liście w trakcie ukorzeniania, lecz z czasem będę sukcesywnie zamieszczać fotki kwitnących roślin. Teraz kilka na początek :).

KAHINTA - piękny, prawda?

HOTOTOGISU - ciemnofioletowe kropeczki na jasnym tle

SZEHEREZADA - duże kwiaty, wyrazisty kolor

ZIUTEK - kwiaty półpełne